Lekarze z oddziału chirurgii urazowo – ortopedycznej w Pabianickim Centrum Medycznym zaczęli przeprowadzać operacje dużych palców u stóp, wykorzystując do tego specjalnego rodzaju endoprotezy, których stosowaniem może pochwalić się niewiele placówek medycznych w kraju. Pierwsi poddani tym zabiegom pacjenci chwalą rezultaty.
Każdemu z nich dokuczał problem sztywnego, ograniczonego ruchowo, koślawego, ale też bolesnego palucha. W takich przypadkach jedną z najczęściej stosowanych metod postępowania jest usunięcie osteofitu. Drugą alternatywę stanowi wycięcie stawu i założenie płytki, która usztywni staw.
Niestety, jeden i drugi sposób przynosi stosunkowo niewielką poprawę. Pabianickie Centrum Medyczne ma jednak na to jeszcze inne inne rozwiązanie – bardziej efektywne od wspomnianych, bo przynoszące wyraźnie lepszy efekt.
– Przeprowadziliśmy niedawno pierwszą operację wszczepienia do stawu śródstopno – paliczkowego endoprotezy wykonanej w kobaltu, chromu, molibdenu i tytanu, dzięki której zoperowany paluch nie jest usztywniony – wyjaśnia doktor Tomasz Tuzikiewicz, kierownik oddziału chirurgii urazowo – ortopedycznej. – Oprócz naszego szpitala w całym województwie łódzkim tego rodzaju endoprotez nie stosuje żadna inna placówka. Zresztą nawet na skalę ogólnopolską stanowią one rzadkość, w powszechnym użyciu są bowiem silikonowe – mniej wytrzymałe i przeznaczone dla osób o niezbyt dużej aktywności ruchowej.
Dzięki niewielkim implantom (mają od 15 do 20 milimetrów) pacjenci borykający się ze sztywnym, ograniczonym ruchowo lub koślawym dużym palcem u stopy mogą stać się aktywniejsi. I tak się właśnie dzieje, co wiadomo od tych, którzy przeszli zabieg i pojawili się w szpitalu na wizytach kontrolnych.
– Minął im ból, co już samo w sobie jest niezmiernie ważne, zwiększył się także zakres ruchu. Mamy nadzieję, że każda kolejna operacja przyniesie równie dobry rezultat – dodaje kierownik.
W Pabianickim Centrum Medycznym wykonano ich do tej pory ich sześć – u pięciu kobiet i jednego mężczyzny. Wszyscy już następnego dnia po trwającym około godzinę zabiegu stanęli na nogi i zostali wypisani do domów.
Jak podkreślają lekarze, taką wykonaną ze stopów metali endoprotezę (przypomina ona endoprotezę kolana) powinny rozważyć osoby, które z powodu palucha nie mogą chodzić, kuleją czy mają kłopot z kupnem butów. A to, niestety, dość często spotykana przypadłość.
Przeciwwskazań do poddania się operacji jest niewiele. Należą do nich infekcja oraz znaczna deformacja dużego palca. Oczywiście wcześniej lekarze przeprowadzają z pacjentami konsultacje i wtedy zapada ostateczna decyzja, czy można wykonać zabieg.
– Ważny i warty podkreślenia jest fakt, że Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje te metalowe endoprotezy, dzięki czemu pacjent nie ponosi żadnych kosztów zabiegu. My zoperowaliśmy dopiero kilka osób, więc tak naprawdę to dopiero początek. Chcielibyśmy jednak, aby było ich jak najwięcej. Bo dlaczego nie poprawić sobie komfortu życia, skoro medycyna daje takie możliwości? – pyta retorycznie doktor Tomasz Tuzikiewicz.